Airborne Pork Chops - Polska Organizacja / AIPOCH

  • Organization
  • Casual
  • Bounty Hunting
    Bounty Hunting
  • Freelancing
    Freelancing

Polska organizacja otwarta zarówno na doświadczonych jak i nowych graczy.

Dołącz do grona Skrzydlatych Schabowych, zapewniamy dobrą zabawę!

Kontakt w grze: Slider@Siider | SebekE92@LysoMI | horacy86@horacy86

Discord: https://discord.com/invite/aipoch



History

Organizacja powstała dnia 22.01.2022.

Kroniki Airborne Pork Chops z przymrużeniem oka: Powstanie Latającej Wieprzowiny

Dawno, dawno temu, w zakątku galaktyki, gdzie sygnał Wi-Fi nigdy nie dociera, a bary z kebabem są tylko mitem… ludzkość odkryła nowego boga. Nie był to bóg ognia, nie był to bóg wojny, nie był to nawet Bóg Pizzy znany z mitów planety Zasysak-9. Nie. To był Wielki Latający Wieprz – istota o rozmiarach kontynentu, o zapachu bekonu i mocy, która potrafiła jednym chrumknięciem rozprasować czasoprzestrzeń.

Początki
Wieść o Wieprzu rozniosła się po sektorach szybciej niż plotka o darmowych LTI. Kiedy pierwszy raz objawił się nad księżycem Hamulon Prime, nikt nie wiedział, czy to nowa forma statku klasy Javelin, czy gigantyczny glitch w teksturach. Ale gdy przemówił donośnym „CHRRRUUUUM” przez subkwantowy eter, wszyscy wiedzieli, że przyszedł nowy porządek.
Wśród pierwszych wyznawców byli śmiałkowie, odrzuceni przez inne organizacje. Użytkownicy zbyt śmieszni, by być traktowani poważnie, i zbyt głodni, by się poddać. Zjednoczyli się pod sztandarem złotego kotleta i nazwali się… Airborne Pork Chops.

Misja
Misją Chopsów było szerzenie śmiechu, chaosu i dobrze wysmażonej przyjaźni w galaktyce. Wchodzili na comlinki z memami, atakowali Vanduuli chlebem czosnkowym, a na własnych statkach zamontowali grille. Każda misja zwiadowcza kończyła się barbecue, każda bitwa – żartem o boczku. Ich lider, Kapitan Świntorion, ponoć urodził się w zamrażarce Caterpillara klasy Cargo i wychował na talerzu.

Legenda Wieprza
Wielki Wieprz – ich bóg i opiekun – pojawia się tylko wtedy, gdy ktoś wrzuci hotdoga do kwantowego rdzenia statku lub przypadkiem wypowie pradawne słowa: „Ej, a jakby tak zamontować piekarnik na Cutlassie?” Wtedy niebo pęka, chmurki zamieniają się w tłuszcz, i z międzywymiarowej kieszeni wyłania się on – wielki, ciepły, buczący niczym napęd RSI.
I tak trwają…

Airborne Pork Chops lecą dalej przez gwiazdy, zostawiając po sobie ślady smalcu i śmiechu. Ich kodeks jest prosty:
  • Nie walcz o chwałę – walcz o chrupkość.
  • Nie oceniaj statku po pancerzu – oceniaj po przyprawach.
  • Wieprz patrzy. Zawsze patrzy. Szczególnie gdy robisz kanapkę.

Manifesto

Page Under Construction. Please check back soon!

Charter

Page Under Construction. Please check back soon!